|
Tajne spotkania w Watykanie
Papież Franciszek i dyrektor generalny Pfizera Albert Bourla
19-01-2022
Jak informuje portal - The Register - w zeszłym roku papież Franciszek odbył dwa prywatne, nieujawnione spotkania z dyrektorem generalnym firmy farmaceutyczno - szczepionkowej Pfizer Albertem Bourla, jednak dokładne szczegóły spotkania nie są znane. Spotkanie wydaje się być potrzebne, aby uspokoić zaniepokojenie na Watykanie, ponieważ pojawiają się poważne wątpliwości co do skuteczności szczepionek, oraz wielu tajemniczych zgonów wśród zaszczepionych. Przypomnijmy, że obecnie na Watykanie wymagane są szczepienia dla wszystkich pracowników i pielgrzymów odwiedzających Watykan, tak jak jest to teraz w całych Włoszech. W przeciwieństwie do większości prywatnych audiencji papieskich, spotkania z dyrektorem Pfizera nie były ogłaszane przez Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej, które również nie odpowiadało na wielokrotne prośby o potwierdzenie tych spotkań. Natomiast rzecznik firmy Pfizer powiedział: „Nie możemy potwierdzić ani zaprzeczyć, ponieważ zgodnie z naszą polityką, działania naszej kadry kierowniczej są uważane za poufne”. Spotkania dyrektora Alberta Bourli z Papieżem to nie pierwsze, takie niezapowiedziane i nieoficjalne spotkania papieskie w ostatnich latach. W listopadzie 2019, na krótko przed wybuchem kryzysu zdrowotnego związanego z COVID-19, papież prywatnie przyjął Melindę Gates - to spotkanie, również nie zostało zapowiedziane i nigdy nie zostało oficjalnie potwierdzone. W maju Albert Bourla wziął udział w watykańskiej internetowej konferencji poświęconej zdrowiu, zatytułowanej: „Zjednoczcie się, aby zapobiec i zjednoczcie się, aby leczyć”, która skupiała się na leczeniu i profilaktyce COVID-19, a także zapowiadała platformę do promowania szczepionek, produkowanych przez duże firmy farmaceutyczne. Innymi mówcami na internetowym spotkaniu współorganizowanym przez Papieską Radę ds. Kultury byli: Stephane Bancel - dyrektor generalny Moderny, dr Anthony Fauci - dyrektor medyczny prezydenta Joe Bidena oraz dr Francis Collins - ówczesny dyrektor amerykańskiego National Institutes of Health. Watykan, jako pierwszy wdrożył Pfizera Państwo Watykańskie było jednym z pierwszych państw, które podawało szczepionki po tym, jak pod koniec 2020 roku podpisało umowę z firmą Pfizer, na wyłączne oferowanie swoim pracownikom produktu farmaceutycznego Pfizer-BioNTech. Zgodnie z tą umową pierwsze szczepienia zostały wprowadzone w Watykanie na początku 2021 roku. Papież Franciszek jako zwolennik szczepionek zarządził w Watykanie obowiązkowe zastrzyki firmy Pfizer dla wszystkich pracowników i pielgrzymów od 23 grudnia 2021 roku. Od 31 stycznia br. konieczne będzie potrójne szczepienie (dwie dawki plus dawka przypominająca), aby wjechać na terytorium Watykanu. Dopuszczany jest dowód niedawnego wyzdrowienia z COVID-19, osoba taka może również uzyskać dostęp do Bazyliki Watykańskiej. Podczas gdy kwestionowana jest skuteczność wszystkich szczepionek COVID-19 w zapobieganiu rozprzestrzenianiu się choroby, to powyższe zalecenia nadal obowiązują. W grudniu 2020 r. profesor Andrea Arcangeli, wicedyrektor Dyrekcji ds. Zdrowia i Higieny w watykańskim gubernatoracie powiedział, że Watykan zdecydował się na zastosowanie szczepionki Pfizer, ponieważ w badaniach klinicznych „wykazano, że jest skuteczna w 95%” (badania nie zostały jeszcze zakończone). Dodał, że „później można wprowadzić inne szczepionki wyprodukowane różnymi metodami, po ocenie ich skuteczności i pełnego bezpieczeństwa”. Według firmy Pfizer - liczba 95% oznacza, że osoby zaszczepione miały o 95% niższe ryzyko zachorowania na COVID-19 w porównaniu z niezaszczepionymi uczestnikami grupy kontrolnej w badaniach. Jednak w wywiadzie udzielonym 10 stycznia dla portalu Yahoo News Bourla przyznał, że pierwsze dwie dawki szczepionki są obecnie w dużej mierze nieskuteczne przeciwko rozprzestrzenianiu się nowego wariantu Omicron. Wiemy, że dwie dawki szczepionki mają bardzo ograniczoną ochronę, jeśli w ogóle, powiedział Bourla w Yahoo News. Trzy dawki wraz ze "wzmacniaczem" zapewniają rozsądną ochronę przed hospitalizacją i śmiercią” - stwierdził dyrektor generalny firmy Pfizer. Pomimo szczepień ludzie dalej chorują i umierają Pomimo, że ludzie chorują i umierają po szczepieniach, które miały być bezpieczne i skuteczne nawet 95%, oraz mimo podwójnego lub potrójnego zaszczepienia w ciągu ostatniego roku, Watykan nadal zawiera kontrakty na szczepionki przeciw COVID-19. Najnowszy przypadek dotyczy biskupa Briana Farrella, sekretarza Papieskiej Rady ds. Promowania Jedności Chrześcijan, który jest obecnie zarażony COVID-19, mimo że został w pełni zaszczepiony. Urzędnik Papieskiej Rady powiedział dla Register, że biskup „wykazał się pozytywnym wynikiem testu, ale spodziewamy się, że w przyszłym tygodniu wróci do biura”. Źródła watykańskie poinformowały również portal Register, że aż 14 szwajcarskich strażników zachorowało na COVID-19 w drugiej połowie ubiegłego roku, ale przypadki te nigdy nie zostały zgłoszone. Wszyscy otrzymali dwie dawki Pfizera. Watykan również poinformował, że odkąd program przymusowych szczepień rozpoczął się w Watykanie na początku roku 2022, Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej przestało zgłaszać nowe przypadki COVID-19, w przeciwieństwie do roku 2020. Ostatni zgłoszeni z personelu watykańskiego, którzy zostali zarażeni , to kardynał Giuseppe Bertello, ówczesny prezydent Państwa Watykańskiego i jałmużnik papieski, kardynał Konrad Krajewski, w grudniu 2020 roku. Obaj przeżyli chorobę. Pomimo obaw, że szczepionki Pfizera są skażone aborcją, watykański sekretarz stanu kardynał Pietro Parolin ogłosił, że starania pracowników Watykanu o zwolnienie ze szczepień „wydają się nieuzasadnione" ponieważ nie są powiązane z aborcją, gdyż produkt firmy Pfizer był testowany, a nie wytwarzany przy użyciu linii komórkowych pochodzących z aborcji - tak uzasadnia kardynał Pietro Parolin. Jednak dla katolików, samo testowanie na liniach komórkowych pomordowanych dzieci jest już nieetyczne i wymaga potępienia takich działań. Szczepionka Pfizer-BioNTech spowodowała również niepożądane skutki uboczne, w tym dolegliwości serca i krzepnięcie krwi, zwłaszcza u młodych ludzi, a niektóre z nich nawet spowodowały śmierć. Tysiące tych i innych przypadków zostało jednak zgłoszonych na stronach rządowych w różnych krajach (patrz dane brytyjskie dotyczące szczepionki Pfizer), gdzie można dobrowolnie zgłaszać podejrzewane skutki uboczne, a obywatele stworzyli swoje strony internetowe, aby rejestrować własne zgłoszenia i zeznania o niepożądanych skutkach ubocznych (NOP) wszystkich szczepionek przeciw COVID-19. Opracowanie: Radio Chrystusa Króla w Łodzi na podstawie ncregister.com ZDJĘCIE: google
|
||
|
WIĘCEJ NA STRONIE |
358 |
|
