„W ten sposób udaremniono wyświęcenie kobiet”

Obraz zawierający szata, ołtarz

Opis wygenerowany automatycznie

24 listopada 2014 papież Franciszek mianował go prefektem Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów,

Kardynał Sarah sam złożył rezygnację z tego stanowiska 20 lutego 2021.

 

18 LISTOPADA 2021

 

Powyższy tytuł to zdanie zaczerpnięte z konferencji wygłoszonej przez kardynała Saraha w Draguignan w dniu 18 września br. Został on zaproszony na dwudniową wizytę przez miejscowego biskupa Dominika Reya.

Kardynał Robert Sarah, były prefekt Kongregacji Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów, który opuścił to stanowisko w lutym bieżącego roku, zatytułował swoją wypowiedź następująco: „Przyszłość Kościoła w Europie”. Konferencja ta, stanowiąca ośmiostronicowy zapis transkrypcji, dotyczyła nie tyle kryzysu wiary, ale także zjawiska odchyleń w głoszeniu nauki Kościoła. 

W swojej wypowiedzi kardynał kładzie jednocześnie nacisk, wypowiadając słowa: „Spędzamy dużo czasu na rozmowach o homoseksualizmie, przyjmowaniu migrantów, dialogu, otwartości, środowisku naturalnym, kwestiach społeczno-ekonomicznych, polityce. Organizujemy całą strategię nacisku na zmianę nauczania Kościoła na temat celibatu i moralności seksualnej."

Następnie kardynał poruszył kwestię odrzucenia Boga, co szczególnie ma miejsce na Zachodzie, co jest widoczne w ustawodawstwie. Kard. Robert Sarah, zanim zajął się teorią płci, ubolewał nad kryzysem kapłaństwa – dostrzega kryzys nadużyć; zniszczenie rodziny.

Zresztą kardynał ma bardzo trafną refleksję na ten temat: „Podczas gdy wszędzie walczymy z nieludzko stosowanym w niektórych krajach okaleczaniem narządów płciowych, wspólnie legalizujemy na Zachodzie okaleczanie osób, które chcą zmienić płeć."

Osoby transpłciowe są już w seminariach

 

Wtedy to kardynał Sarah bardzo otwarcie przytacza przypadek, którym był zmuszony się zająć jako Prefekt do spraw Kongregacji Kultu Bożego. Skontaktował się z nim francuski biskup, który wyjaśnił mu, że ma w rękach „palące” akta.

Chodziło o kobietę, która po jedenastu latach małżeństwa postanawia zostać mężczyzną. Pozwoliła się zoperować, a w dokumentacji doprecyzowano: „usunięto jedną pierś, potem drugą, a następnie macicę”. Wreszcie posiada ona wizerunek mężczyzny, owa transmutacja jest usankcjonowana przez prawo.

Ta osoba decyduje się wstąpić do seminarium. Co robi biskup? Wysoki prałat sądzi z wielką pobłażliwością, że być może nie sprawdził akt… Należy przyjąć, że nikt wtedy do nich nie zajrzał.

Biskup zarządza „wyświęcić” tę kobietę dopuszczając do diakonatu, po czym przechodzi na emeryturę. Jego następca odkrywa akta na trzy miesiące przed datą święceń kapłańskich i konsultuje się z kardynałem Sarah, który nakazuje mu anulować wszystko i zwolnić tę kobietę, która nie jest już diakonem.

Dobrze byłoby wiedzieć, czy działanie biskupa, który zdobył się na to, by nie zapoznawać się z treścią takiej dokumentacji, bądź w konsekwencji przyjął kobietę do swojego seminarium, a następnie wyświęcił na diakona, było dobrowolne? Dopuśćmy, że można zadawać podobne pytania. Przynajmniej dyrektor seminarium powinien coś na ten temat wiedzieć.

W innej sprawie, tym razem dotyczącej sakramentu bierzmowania, biskup konsultuje się wyjaśniając, że 13-letnia dziewczynka przygotowująca się do bierzmowania postanowiła zostać chłopcem. Rozpoczęła już leczenie za zgodą rodziców. Biskup zapytał: „Czy powinienem bierzmować dziewczynkę czy chłopca?”

Kardynał odpowiedział mu, że ów akt woli jest grzechem, buntem przeciwko Bogu, jakby zarzutem wobec Stwórcy, za to, że źle uczynił stwarzając ją jako kobietę. I podsumował: „Nie dopuszczaj do bierzmowania tej osoby, chyba, że przekonasz ją, by pozostała dziewczyną”.

Nasuwa się niezbicie pytanie: jakie istnieje prawdopodobieństwo odkrycia pojawienia się jeszcze podobnych przypadków?

Źródło: InfoCatolica, fsspx.news/fr

Zdjęcie: Flickr / Ks. Lawrence Lew, OP

Tłumaczenie dla Radia Chrystusa Króla w Łodzi Maria Jung

 

 

 WIĘCEJ NA STRONIE

www.radiochrystusakrola.pl

236