
Według legendy św. Katarzyna,
obdarzona wyjątkowymi zdolnościami, zdobyta w Aleksandrii wszechstronne
wykształcenie i wielu uczonych pogańskich pociągnęła do wiary w Chrystusa.
Odrzuciwszy prośbę cesarza Maksymina o swoją rękę została ścięta. Ciało jej
aniołowie przenieśli na górę Synaj. Wzniesiono tam sławny klasztor pod jej
wezwaniem.
|
LEKCJA - czytanie z Księgi Syracydesa, Syr 51:1-8; 51:12
Wyznawać Ci będę, Panie i Królu, i wychwalać Cię będę, Boga, Zbawcę mego.
Wyznawać będę imieniu Twemu: boś stał się dla mnie wspomożycielem i obrońcą i
wybawiłeś ciało me od zguby, od sidła języka nieprawego i od ust trudniących
się kłamstwem, a stałeś mi się wobec otaczających mnie wspomożycielem. I
według wielkego miłosierdzia Twego imienia uwolniłeś mnie od tych, co ryczeli
gotowi na żer, od rąk czyhających na życie moje i od bram udręczenia, które
mnie otoczyły, od uduszenia w płomieniu, który mnie ogarnął, a w pośrodku
ognia nie spłonęłam. (Wybawiłeś mię) od głębokiej przepaści piekła i od splamionego
języka, i od słowa kłamliwego, i od króla niegodziwego, i od
niesprawiedliwego języka. Dusza moja do śmierci wielbić będzie Pana, bo
wybawiasz tych, którzy Tobie ufają, i wyzwalasz ich z rąk pogańskich, Panie
Boże nasz.
|
EWANGELIA - według Św. Mateusza, Mt 25:1-13
Onego czasu: Powiedział Jezus uczniom swoim tę przypowieść: «Podobne będzie
Królestwo Niebieskie dziesięciu pannom, które wziąwszy lampy wyszły na
spotkanie oblubieńca i oblubienicy. Pięć z nich było głupich, a pięć mądrych.
Ale pięć głupich, wziąwszy lampy, nie zabrały ze sobą oliwy, mądre natomiast
wzięły oliwy w naczynia swoje wraz z lampami. A gdy się oblubieniec opóźniał,
zdrzemnęły się wszystkie i posnęły.
Wszakże o północy rozległo się wołanie: Oto oblubieniec nadchodzi, wynijdźcie
mu na spotkanie. Wtedy powstały wszystkie owe panny i opatrzyły lampy swoje.
Głupie zaś rzekły do mądrych: Dajcie nam waszej oliwy, bo gasną lampy nasze.
Odpowiedziały mądre, mówiąc: Aby snadź nie zabrakło nam i wam, idźcie raczej
do sprzedających i kupcie sobie. A gdy one poszły kupować, przybył
oblubieniec i te, które były gotowe, weszły z nim na gody. A zamknięto drzwi.
W końcu przyszły i pozostałe panny, mówiąc: Panie, panie, otwórz nam! A on,
odpowiadając, rzekł: Zaprawdę mówię wam, że was nie znam.
Czuwajcież tedy, bo nie wiecie dnia ani godziny».
|