
Św. Tomasz Apostoł nie chciał uwierzyć
w zmartwychwstanie, póki osobiście nie przekonał się o powrocie Chrystusa do
życia. Ta ostrożność dodaje znaczenia jego świadectwu. Umocniony w wierze
głosił Ewangelię w Małej Azji poza granicami Cesarstwa Rzymskiego. Według
tradycji miał dotrzeć do Indii i tam ponieść śmierć koło Madras.
Szczegółów jego życia nie znamy. Ukryty jak kamień fundamentu leży u
początków budowy Kościoła Chrystusowego (lekcja).
Chętnie powtarzamy jego wyznanie
wiary: «Pan mój i Bóg mój», które Kościół obdarzył odpustem.
Wspomnienie 4 Niedziela Adwentu.
W pierwszych wiekach Kościoła w dzisiejszą niedzielę odprawiano Mszę kończącą
Wigilię suchedniową. Gdy nabożeństwo sobotnie przełożono na rano, ułożono na
niedzielę formularz mszalny, który powtarza myśli liturgii Suchych Dni.
Nadchodzi chwila wypełnienia się proroctw. Wkrótce Maryja powije oczekiwanego
Zbawiciela. W antyfonie na ofiarowanie sławimy Ją i Jej Syna. W ewangelii
czytamy wezwanie, aby gotować drogi Panu. Prorok, przepowiadający przyjście
Odkupiciela, i św. Jan Chrzciciel, bezpośrednio poprzedzający Jego
wystąpienie, głoszą odwieczną potrzebę pokuty. Abyśmy dobrze mogli
wykorzystać łaski Bożego Narodzenia powinniśmy się do tego święta
przygotować. Musimy prostować drogę Pańską do naszej duszy. Chrystus
nadchodzi jako Zbawiciel, ale nadejdzie również jako Sędzia.
|
|
O Wschodzie, Blasku światłości
wieczystej i Słońce sprawiedliwości, przyjdź i oświeć żyjących w mroku i
cieniu śmierci.
|
O Oriens, splendor lucis
ætérnæ et sol iustítiæ: veni, et illúmina sedéntes in
ténebris et umbra mortis.
|
|
LEKCJA - Czytanie z Listu Św. Pawła Apostoła do Efezjan, Ef
2:19-22
Bracia: Nie jesteście już obcymi i przychodniami, ale współobywatelami
Świętych i domownikami Boga, wzniesieni na fundamencie Apostołów i Proroków,
którego kamieniem węgielnym jest sam Chrystus Jezus. W Nim wszystko budowanie
z sobą spojone rośnie w Kościół święty w Panu, do którego i wasza budowa
należy na mieszkanie Boże w Duchu.
EWANGELIA - Według Św. Jana, J 20:24-29
Onego czasu: Tomasz, jeden z dwunastu, zwany Didymus, nie był razem z nimi,
kiedy przyszedł Jezus. Powiedzieli mu tedy inni uczniowie: «Widzieliśmy
Pana». A on im rzekł: «Jeśli nie ujrzę na rękach Jego przebicia
gwoźdźmi i nie włożę palca mego w miejsce gwoździ, i nie włożę ręki mojej w
bok Jego, nie uwierzę». A po ośmiu dniach byli znowu uczniowie Jego w
domu i Tomasz z nimi. Wszedł Jezus, a drzwi były zamknięte, stanął między
nimi i rzekł: «Pokój wam».
Potem rzekł do Tomasza: «Włóż tu
palec twój i oglądaj ręce moje, i wyciągnij rękę twoją i włóż w bok mój, a
nie bądź niewiernym, lecz wierzącym».
A odpowiadając Tomasz rzekł Mu: «Pan
mój i Bóg mój». Rzecze mu Jezus: «Uwierzyłeś dlatego, żeś mię ujrzał,
Tomaszu: błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli».
|
|