
W pierwszych wiekach istnienia
Kościoła odprawiano w Wielki Czwartek trzy Msze święte. Pierwsza łączyła się
z obrzędem pojednania publicznych pokutników, druga z poświęceniem olejów
świętych, trzecią odprawiano na pamiątkę Ostatniej Wieczerzy. Gdy ustał
zwyczaj publicznej pokuty, zaniechano obrzędu pojednania pokutników.
Natomiast w katedrach biskupich, oprócz wieczornej Mszy Wieczerzy Pańskiej,
odprawia się rano specjalną Mszę świętą połączoną z konsekracją olejów.
Wielki Czwartek jest przede wszystkim rocznicą ustanowienia sakramentów
Ołtarza i Kapłaństwa. Na pamiątkę Ostatniej Wieczerzy odprawia się uroczystą
wieczorną Mszę św., w czasie której kapłani i wierni przyjmują Komunię św. z
rąk biskupa lub kapłana odnawiającego przy ołtarzu ofiarę Nowego Zakonu.
Eucharystia ustanowiona w czasie Ostatniej Wieczerzy jest owocem i
uobecnieniem ofiary krzyżowej. Stąd słusznie chlubimy się krzyżem w antyfonie
na wejście i w graduale wieczornej Mszy. W lekcji poucza nas św. Paweł, że
sprawowanie Eucharystii jest opowiadaniem śmierci Pańskiej. Chleb i wino,
które Pan Jezus wybrał na postacie Najświętszego Sakramentu, symbolizują
zjednoczenie. Wiele ziaren łączy się w jednym chlebie, sok wielu jagód tworzy
wino. W czasie Ostatniej Wieczerzy Pan Jezus podkreślił ważność przykazania
miłości bliźniego, a w modlitwie arcykapłańskiej modlił się o wzajemną miłość
między członkami Kościoła. W czasie Mszy św. celebrans konsekruje oprócz
hostii mszalnej komunikanty przeznaczone do Komunii duchowieństwa i wiernych,
a w Polsce także hostię przeznaczoną do wystawienia w Bożym Grobie. Jest
życzeniem Kościoła, aby wierni licznie przystępowali w dniu dzisiejszym do
Komunii świętej i oddawali się uczynkom miłości chrześcijańskiej.
|
LEKCJA - Czytanie z Listu świętego Pawła Apostoła do Koryntian, 1
Kor 11:20-32
Bracia: Gdy się tedy wespół schodzicie, nie jest to już pożywanie wieczerzy
Pańskiej. Każdy bowiem wieczerzę swoją już uprzednio spożywa i tak jeden jest
głodny, a drugi nietrzeźwy. Czyż domów nie macie do jedzenia i picia? Albo
okazujecie wzgardę Kościołowi Bożemu i poniewieracie tymi, którzy nic nie
mają? Cóż wam powiem? Czy chwalę was? Za to nie chwale.
Ja bowiem otrzymałem od Pana, co też wam podałem, że Pan Jezus tej nocy, w
której był wydany, wziął chleb i dzięki uczyniwszy, łamał i rzekł: «Bierzcie
i jedzcie, to jest ciało moje, które za was będzie wydane: to czyńcie na moją
pamiątkę». Także i kielich po wieczerzy mówiąc: «Ten kielich jest nowym
testamentem we krwi mojej. To czyńcie, ilekroć pić będziecie, na pamiątkę
moją».
Ilekroć bowiem ten chleb pożywać, a kielich pić będziecie, śmierć Pańską
będziecie zwiastować, aż przybędzie. Tak więc ktokolwiek by pożywał ten chleb
albo pił kielich Pański niegodnie, winien będzie ciała i krwi Pańskiej.
Niechajże tedy doświadcza człowiek samego siebie, a tak niechaj pożywa chleba
tego i z kielicha pije. Kto bowiem Pozywa i pije niegodnie, potępienie dla
siebie pożywa i pije, nie bacząc na ciało Pańskie. Dlatego między wami wielu
chorych i słabych i wielu pomarło. Bo gdybyśmy sami siebie sądzili, nie
bylibyśmy sądzeni. Lecz gdy nas sądzą, karanie odbieramy od Pana, abyśmy z
tym światem potępieni nie byli.
|
EWANGELIA - według Św. Jana, J 13:1-15
Przed świętym dniem Paschy Jezus, wiedząc, że nadeszła godzina Jego, aby
odszedł z tego świata do Ojca, umiłowawszy swoich, którzy byli na świecie, aż
do końca ich umiłował. I po skończeniu wieczerzy, gdy szatan skusił był serce
Judasza Iszkarioty, syna Szymona, aby Go zdradził, (Jezus) wiedząc, że Ojciec
oddał wszystko w Jego ręce, że od Boga wyszedł i do Boga zdąża, wstaje od
wieczerzy, składa szaty swoje, a wziąwszy prześcieradło, przepasuje się.
Potem nalewa wody do misy i poczyna umywać nogi uczniom i wycierać
prześcieradłem, którym się był przepasał. Zbliża się tedy do Szymona Piotra.
I rzecze Mu Piotr. «Panie, Ty mnie nogi umywasz?» Odpowiadając Jezus, rzekł
mu: «Co ja czynię, ty jeszcze nie rozumiesz, ale zrozumiesz potem». Rzecze Mu
Piotr: «Nigdy mi nóg nie będziesz umywał». Odpowiedział mu Jezus: «Jeśli cię
nie umyję, nie będziesz miał uczestnictwa ze mną». Rzecze Mu Szymon Piotr:
«Panie, nie tylko nogi moje, ale ręce i głowę». Rzecze mu Jezus: «Kto umyty
jest, potrzebuje tylko nogi umyć, a cały jest czysty. Wy też jesteście
czyści, ale nie wszyscy». Albowiem wiedział, który to Go miał wydać, dlatego
powiedział: «Nie wszyscy jesteście czyści».
Gdy tedy umył nogi ich i przywdział szaty swoje, zasiadł do stołu i mówił do
nich: «Czy wiecie, com wam uczynił? Wy Mnie nazywacie Mistrzem i Panem i
dobrze mówicie, bo jestem nim. Jeśli tedy ja, Pan i Mistrz, umyłem nogi wasze
i wy powinniście jeden drugiemu nogi umywać. Albowiem dałem wam przykład,
abyście jakom ja wam uczynił, tak i wy czynili».
|