KWIECIEŃ

15

Piątek

---------------------
105 / 260

Wielki Piątek
Stacja u Św. Krzyża Jerozolimskiego

 

1 KLASA - KOLOR FIOLETOWY

00:00    00:00

Kalendarium na Wielki Piątek
czyta Patryk

Golgota.jpg

Golgota z Kościoła Wniebowzięcia N.M.Panny i św. Anny w Parzęczewie.

 

Wielki Piątek to dzień, w którym żądło śmierci dosięgło Głowę ludzkości, Jezusa Chrystusa. Dlatego w liturgii używa się barwy czarnej. Korzymy się w poczuciu winy, która wymagała takiego okupu. Wszyscy chrześcijanie wiedzą jednak, że śmierć Chrystusa jest źródłem nowego życia. Dlatego Wielki Piątek, dzień żałoby, jest równocześnie dniem nadziei; przygotowuje bowiem zmartwychwstanie. W rocznicę krwawej ofiary Chrystusa na krzyżu Kościół wstrzymuje się od odprawiania ofiary bezkrwawej. W porze popołudniowej, w tych godzinach, w których dokonała się ofiara kalwaryjska, odprawia się specjalne nabożeństwo, którego forma sięga starożytności chrześcijańskiej.

 

Liturgia rozpoczyna się przy ołtarzu pozbawionym wszelkich dodatkowych sprzętów. Kościół pragnie skupić uwagę wiernych na ołtarzu, który przedstawia samego Chrystusa Pana. Cały obrzęd liturgiczny obejmuje pięć części:


1. Czytania

Czyta się lekcję z proroka Ozeasza, opiewającą miłosierdzie Boże nad ludem, oraz z Księgi Wyjścia – opis zabijania baranka wielkanocnego przy wyjściu z Egiptu. Baranek wielkanocny był zapowiedzią «Baranka, który gładzi grzechy świata». Opis męki Pana Jezusa według św. Jana stwierdza spełnienie się tego proroctwa.


2. Uroczyste modlitwy za całą ludzkość

Na długo przed swoją męką powiedział Pan Jezus: «A ja, gdy nad ziemię podwyższony będę, wszystko do siebie przyciągnę». W czasie męki modlił się nawet za swych prześladowców. Naśladując Zbawiciela, zanosimy modlitwy za całą ludzkość odkupioną Jego Krwią.


3. Adoracja Krzyża

Kulminacyjny punkt liturgii dzisiejszej stanowi adoracja Krzyża. Obrzęd ten wziął swój początek od adoracji relikwii świętego Krzyża, która odbywała się w Jerozolimie już w IV wieku. Wszyscy przychodzą adorować symbol męki i zwycięstwa Chrystusa w duchu dziękczynienia za Odkupienie.


4. Komunia św.

Aby zaznaczyć jedność ofiary Wieczernika, tj. Mszy świętej, z krwawą ofiarą Pana Jezusa na krzyżu, Kościół św. poleca dzisiaj rozdawać Ciało Pana Jezusa pod postaciami konsekrowanymi w Wielki Czwartek. Jest życzeniem Kościoła św., aby wierni przyjmując w Komunii świętej Ciało Chrystusowe, w tym dniu za nich wydane, przyswajali sobie obficie owoce ofiary Chrystusowej.


5. Boży Grób

Około w. X powstał zwyczaj przechowywanie Eucharystii na specjalnym ołtarzu przypominającym spoczynek Ciała Chrystusowego w grobie. Z czasem wprowadzono wystawienie Najświętszego Sakramentu i figurę martwego Chrystusa w dolnej części ołtarza. «Boży Grób» uzmysławia wielkość ofiary Zbawiciela i ciężkość grzechu, który wymagał takiego okupu.  

 

Lekcja i Ewangelia na dzisiaj

wg Kalendarza Tradycji Katolickiej

 

LEKCJA - 1 Lekcja Oz 6:1-6


To mówi Pan: W utrapieniu swoim będą mnie szukać: Pójdźcie! Wróćmy do Pana; On rozszarpał, On nas uleczy; On uderzył, On zawiąże nasze rany. Ożywi nas po dwóch dniach, dnia trzeciego wzbudzi nas, i żyć będziemy przed obliczem Jego. Poznajmy tedy, pobiegnijmy, aby poznać Pana! Jak jutrzenka jest pewne Jego przyjście. I przyjdzie do nas jak deszcz, jak późny deszcz, który ziemię orzeźwia. Cóż mam ci uczynić, Efraimie? Cóż mam ci uczynić, Judo? Bo miłość wasza jest jak mgła poranna i jako rosa, która prędko znika. Dlatego to ciosałem przez Proroków i zabijałem słowami mych ust, a sąd mój wschodzi jak światło. Miłości chcę, a nie krwawej ofiary, znajomości Boga więcej niż całopaleń.

 

2 Lekcja Wj 12:1-11


W one dni: Rzekł Pan do Mojżesza i Aarona w ziemi egipskiej: Miesiąc ten jako początek miesięcy będzie dla was pierwszy wśród miesięcy roku. Mówcie do wszystkiego zgromadzenia synów Izraela i rzeczcie im: Dziesiątego dnia tego miesiąca niechaj każdy dla rodziny i domu swego weźmie baranka. Jeśli zaś mniejsza jest liczba, niż to wystarcza do spożycia baranka, niech weźmie sąsiada swego, co obok jego domu mieszka, ze względu na liczbę ludzi wystarczającą do spożycia baranka. Baranek zaś będzie bez skazy, samczyk, jednoroczny; według tegoż przepisu weźmiecie też kozła. I zachowacie go aż do dnia czternastego tego miesiąca, i ofiaruje go pod wieczór całe zgromadzenie synów Izraela. I wezmą krew jego, i pomażą podwoje i górne belki drzwi w domach, gdzie będą go pożywać. I nocy tej będą jeść mięso na ogniu upieczone i chleb przaśny z sałatą. Nie będziecie zeń nic surowego pożywać ani w wodzie ugotowanego, lecz wszystko upieczone na ogniu; spożyjecie głowę jego wraz z nogami i wnętrznościami. I nic zeń nie pozostanie aż do ranka. Jeśliby co zostało, spalicie ogniem. W ten sposób będziecie go spożywać: przepaszecie biodra wasze i będziecie mieli obuwie na nogach, trzymając laski w rękach, a spożywać będziecie spiesznie: jest to bowiem Phase (to znaczy Przejście) Pańskie.

 

EWANGELIA - Pasja

Następnie czyta się lub śpiewa opis Męki Pańskiej według św. Jana, który był naocznym świadkiem śmierci krzyżowej Zbawiciela.

S. Pan niech będzie w waszych sercach i na ustach waszyc.

. Amen.


Pasja Pana naszego Jezusa Chrystusa według Św. Jana, J 18:1-40; 19:1-42

J = słowa Chrystusa; C = opowiadanie Ewangelisty; S = słowa innych osób.

Onego czasu: Wyszedł Jezus z uczniami swymi za potok Cedron, gdzie był ogród, do którego wszedł sam i uczniowie Jego. Ale i Judasz, który Go wydał, znał to miejsce, bo Jezus schodził się tam często z uczniami swymi. Judasz tedy zabrawszy kohortę, a od przedniejszych kapłanów i faryzeuszów służbę, przyszedł tam z latarniami, pochodniami i bronią. A Jezus, wiedząc wszystko, co na Niego przyjść miało, wystąpił naprzód i zapytał ich: J. Kogo szukacie? C. Odpowiedzieli Mu: S. Jezusa Nazareńskiego. C. Rzecze im Jezus: J. Jam jest. C. A stał też z nimi i Judasz, który Go wydał. Skoro im przeto rzekł: Jam jest, cofnęli się wstecz i padli na ziemię. Spytał ich tedy znowu: J. Kogo szukacie? C. A oni powiedzieli: S. Jezusa Nazareńskiego. C. Odpowiedział Jezus: J. Powiedziałem wam, że to ja jestem, jeśli tedy mnie szukacie, dopuśćcie tym odejść. C. A to, aby się wypełniło Słowo, które był wyrzekł: Nie utraciłem żadnego z tych, których mi dałeś.


Tedy Szymon Piotr, mając miecz, dobył go i uderzył sługę najwyższego kapłana, odcinając mu prawe ucho. Słudze temu było na imię Malchus. Rzekł tedy Jezus Piotrowi: J. Schowaj miecz twój do pochwy. Czyż mam nie pić kielicha, który mi dał Ojciec? C. Kohorta tedy i trybun, słudzy żydowscy pojmali Jezusa i związali Go.
I przyprowadzili Go naprzód do Annasza, bo był teściem Kajfasza, który był najwyższym kapłanem roku tego. Kajfasz to właśnie dał był radę żydom, że lepiej, aby jeden człowiek umarł za naród. A szedł za Jezusem Szymon Piotr drugi uczeń. A uczeń ten znany był najwyższemu kapłanowi i wszedł z Jezusem na dziedziniec najwyższego kapłana. Piotr zaś został na zewnątrz, przy wejściu. Wyszedł tedy drugi uczeń, który był znany najwyższemu kapłanowi, pomówił z odźwierną i wprowadził Piotra. Mówi tedy do Piotra służąca odźwierna: S. Czy i ty jesteś spośród uczniów tego człowieka? C. A on mówi: S. Nie jestem. C. I stała czeladź i słudzy przy węglach żarzących się, bo zimno było i grzali się. A był z nimi i Piotr, stojąc i grzejąc się.


Tedy najwyższy kapłan pytał Jezusa o uczniów i naukę Jego. Odpowiedział mu Jezus: J. Jam jawnie mówił światu, nauczałem zawsze w synagodze i w świątyni, gdzie się wszyscy żydzi gromadzą, i nic nie mówiłem potajemnie. Czemu mnie pytasz? Spytaj tych, którzy słyszeli, co im mówiłem, oto oni wiedzą, com ja mówił. C. A gdy to powiedział, jeden ze służby tam stojącej wymierzył Jezusowi policzek, mówiąc: S. Tak odpowiadasz najwyższemu kapłanowi? C. Odpowiedział mu Jezus: J. Jeśli źle powiedziałem, daj świadectwo o złem, a jeśli dobrze czemu mnie bijesz?
C. I odesłał Go Annasz związanego do najwyższego kapłana Kajfasza. A Szymon Piotr stał i grzał się. Rzekli mu tedy: S. Czy i ty jesteś z liczby Jego uczniów? C. A on zaprzeczył, mówiąc: S. Nie jestem. C. Rzekł mu jeden ze sług najwyższego kapłana, krewny tego, któremu Piotr uciął był ucho: S. Czyż ja nie ciebie widziałem z nim w ogrodzie? C. Lecz Piotr znowu zaprzeczył, a wnet zapiał kur.


Wiodą tedy Jezusa od Kajfasza do pretorium. A było to rankiem. I nie weszli sami do pretorium, aby się nie skalać, ale żeby mogli spożyć Paschę. Wyszedł przeto Piłat do nich rzekł: S. Co za oskarżenie wnosicie przeciw temu człowiekowi? C. Odpowiedzieli mu, mówiąc: S. Gdyby On nie był złoczyńcą, nie wydalibyśmy Go tobie. C. Rzekł im tedy Piłat: S. Weźcie Go wy i osądźcie Go według prawa waszego. C. Rzekli mu tedy żydzi: S. Nam nie wolno nikogo zabijać; C. aby się wypełniło słowo Jezusa, które wypowiedział oznajmiając, jaką śmiercią miał umrzeć.


Wszedł tedy Piłat znowu do pretorium, a wezwawszy Jezusa rzekł Mu: S. Czy Ty jesteś król żydowski? C. Odpowiedział Jezus: J. Czy sam od siebie to mówisz, czy inni ci o mnie powiedzieli? C. Odpowiedział Piłat: S. Czyż ja jestem żydem? Naród Twój i najwyżsi kapłani wydali mi Ciebie. Cóżeś uczynił? C. Odpowiedział Jezus: J. Królestwo moje nie jest z tego świata. Gdyby z tego świata było królestwo moje, słudzy moi walczyliby niechybnie, żebym nie był wydany żydom. Ale teraz królestwo moje nie jest stąd. C. Rzekł Mu tedy Piłat: S. Więc Ty jesteś król? C. Odpowiedział Jezus: J. Sam mówisz, że ja jestem królem. Jam się na to narodził i na to przyszedłem na świat, aby dać świadectwo prawdzie. Każdy, który z prawdy jest, słucha głosu mego. C. Mówi do Niego Piłat: S. Cóż to jest prawda? C. A to powiedziawszy, wyszedł znowu do żydów i rzekł im: S. Ja żadnej winy w Nim nie znajduję. Jest wszakże u was w zwyczaju, abym wam jednego wypuścił na Paschę. Chcecie więc, a wypuszczę wam króla żydowskiego? C. A wszyscy wołali znowu, mówiąc: S. Nie tego, ale Barabasza. C. A Barabasz był złoczyńcą.


Wówczas Piłat wziął Jezusa i ubiczował. A żołnierze uplótłszy koronę z ciernia, włożyli na głowę Jego i szatą szkarłatną przyodziali Go. I podchodzili do Niego mówiąc: S. Witajże, królu żydowski! C. I bili Go po twarzy. A Piłat wyszedł znowu na zewnątrz i mówił do nich: S. Oto wyprowadzam Go do was, abyście się przekonali, że nie znajduję w Nim żadnej winy. C. (Wyszedł tedy Jezus w koronie cierniowej i szkarłatnej szacie) I rzekł do nich: S. Oto człowiek. C. Gdy Go tedy ujrzeli najwyżsi kapłani i słudzy, zawołali, mówiąc: S. Ukrzyżuj, ukrzyżuj Go. C. Rzecze im Piłat: S. Weźcie Go wy i ukrzyżujcie, bo ja w Nim nie znajduję winy. C. Odpowiedzieli mu żydzi: S. My zakon mamy, a według zakonu powinien umrzeć, bo się za Syna Bożego podawał. C. Gdy Piłat usłyszał te słowa, bardziej jeszcze się uląkł.


I wszedł znowu do pretorium, i rzekł do Jezusa: S. Skąd jesteś? C. Lecz Jezus mu nie odpowiedział. Rzecze Mu tedy Piłat: S. Nie mówisz do mnie? Nie wiesz, że mam władzę ukrzyżować Ciebie i mam władzę wypuścić Cię? C. Odpowiedział Jezus: J. Nie miałbyś żadnej władzy nade mną, gdyby ci nie było dane z wysoka. Dlatego ten, który mnie tobie wydał, większego dopuścił się grzechu. C. I odtąd Piłat starał się Go uwolnić. Ale żydzi wołali mówiąc: S. Jeśli Go wypuścisz, nie jesteś przyjacielem cesarskim. Każdy bowiem, kto się królem ogłasza, sprzeciwia się cesarzowi. C. Usłyszawszy te słowa, Piłat wyprowadził Jezusa na zewnątrz i zasiadł na trybunale, na miejscu, które się zwie Litostrotos, a po hebrajsku Gabbata. A był to dzień przygotowania Paschy, godzina prawie szósta. I rzekł do żydów: S. Oto król wasz. C. A oni zawołali: S. Precz, precz z Nim, ukrzyżuj Go! C. Rzecze im Piłat: S. Króla waszego mam ukrzyżować? C. Odpowiedzieli przedniejsi kapłani: S. Nie mamy króla, jeno cesarza. C. Wtedy więc wydał im Go na śmierć krzyżową.


Zabrali tedy Jezusa i wyprowadzili. I dźwigając krzyż dla siebie, wyszedł na ono miejsce, które się nazywa Kalwaria, a po hebrajsku Golgota. Tam Go ukrzyżowali a z Nim dwóch innych, z jednej i drugiej strony, pośrodku zaś Jezusa.
A Piłat zrobił też i napis i umieścił nad krzyżem. A było napisane: Jezus Nazareński, król żydowski. Napis ten czytało wielu żydów, bo miejsce, gdzie został ukrzyżowany, było blisko miasta. A było napisane po hebrajsku, po grecku i po łacinie. Mówili tedy do Piłata przedniejsi kapłani żydowscy: S. Nie pisz król żydowski, ale że on sam mówił: Jestem królem żydowskim. C. Odpowiedział Piłat. S. Com napisał, Napisałem.
C. Żołnierze tedy, gdy Go ukrzyżowali, wzięli szaty Jego (i podzielili na cztery części dla każdego po jednej) i tunikę. A tunika nie była szyta, ale od góry całodziana. Mówili tedy jeden do drugiego: S. Nie krajmy jej, ale rzućmy o nią los, czyją ma być; – C. aby się wypełniło Pismo, które mówi: Podzielili między siebie szaty moje, a o suknię moją rzucili los. To właśnie uczynili żołnierze.


A pod krzyżem Jezusowym stała Matka Jego, i siostra Matki Jego, Maria Kleofasowa oraz Maria Magdalena. Gdy więc Jezus ujrzał Matkę i ucznia, którego miłował, stojącego przy Niej, rzekł do Matki swojej: J. Niewiasto, oto syn Twój! C. Potem rzekł uczniowi: J. Oto Matka Twoja! C. I od onej godziny wziął Ją uczeń pod swoją opiekę.
Potem Jezus świadom, że wszystko już się wykonało, aby się wypełniło Pismo, rzekł: J. Pragnę. C. A było tam postawione naczynie napełnione octem. A oni włożywszy na trzcinę gąbkę nasiąkniętą octem, podali Mu do ust. Jezus zaś, gdy skosztował octu, rzekł: J. Wykonało się. C. I skłoniwszy głowę oddał ducha. (Wszyscy klękają i modlą się w milczeniu)

Żydzi tedy (ponieważ był to dzień Przygotowania), aby przez szabat ciała nie zostały na krzyżu, (albowiem on dzień szabatu był uroczystym), prosili Piłata, aby im połamano nogi i zdjęto ich. Przyszli przeto żołnierze i połamali nogi pierwszemu i drugiemu, którzy z Nim byli ukrzyżowani. A skoro podeszli do Jezusa i zobaczyli, że już umarł, nie łamali nóg Jego, ale jeden z żołnierzy włócznia otworzył bok Jego, a natychmiast wypłynęła krew i woda. A ten, który widział, dał świadectwo i prawdziwe jest świadectwo jego. I wie on, że prawdę mówi, abyście i wy uwierzyli. Stało się to bowiem, aby się wypełniło Pismo: Kości Jego łamać nie będziecie. A na innym miejscu mówi Pismo: Zobaczą, kogo przebodli.


A potem prosił Piłata Józef z Arymatei (dlatego że był uczniem Jezusa, lecz w ukryciu, z obawy przed żydami), ażeby mógł zabrać ciało Jezusowe. I Piłat pozwolił. Przyszedł tedy i zabrał ciało Jezusa. A przybył też i Nikodem, ten, który dawniej przyszedł był w nocy do Jezusa, niosąc około stu funtów przyprawy mirry i aloesu. Wzięli tedy ciało Jezusowe i obwiązali je w prześcieradła z wonnościami, jak jest zwyczajem grzebać u żydów. A na miejscu, gdzie Go ukrzyżowano, był ogród, w ogrodzie zaś grobowiec nowy, w którym nikt jeszcze nie był złożony. Tam tedy, z powodu żydowskiego dnia Przygotowania, bo grobowiec był blisko, złożyli Jezusa.

 

klawisz_play.gif
Włącz Radio Chrystusa Króla z Łodzi

Radio Chrystusa Króla w Łodzi, 2014-2022 ©

www.radiochrystusakrola.pl