Św. Bazyli urodził się około r. 329 w
Cezarei Kapadockiej, w rodzinie wyjątkowo ubogaconej łaskami. W poczet
świętych zaliczono jego babkę Makrynę, rodzlców Bazylego i Emilię oraz braci
Grzegorza z Nyssy i Piotra z Sebasty. Po studiach w Konstantynopolu i Atenach
św. Bazyli prowadził życie mnisze w Poncie. Napisał Regułę, którą do naszych
czasów zachowują mnisi Kościoła Wschodniego. W roku 370 został biskupem
rodzinnego miasta i zwalczał herezję Ariusza. Napisał wiele dzieł
teologicznych, między innymi świetny traktat o Duchu Świętym. Razem ze swoim
bratem, św. Grzegorzem z Nyssy oraz swoim przyjacielem św. Grzegorzem z
Nazjanu przyczynił się do pognębienia herezji ariańskiej na Wschodzie. Zmarł
w Cezarei w r. 379. Jest jednym z czterech wielkich Doktorów Kościoła
Wschodniego.
|
LEKCJA - Czytanie z Listu świętego Pawła Apostoła do Tymoteusza,
2 Tm 4:1-8
Najmilszy: Zaklinam cię przed Bogiem i przed Jezusem Chrystusem, który będzie
sądził żywych i umarłych, przez przyjście Jego i przez Jego Królestwo – głoś
naukę, nalegaj w porę czy nie w porę, przekonywaj, proś, karć ze wszelką
cierpliwością i nauką. Bo nadejdzie czas, że zdrowej nauki nie ścierpią, ale
według swych pragnień zgromadzą sobie nauczycieli, a żądni tego, co łechce
ucho, odwrócą słuch od prawdy i obrócą się ku baśniom.
Ale ty czuwaj, znoś wszystkie trudy, pilnuj obowiązku głosiciela Ewangelii,
posługę swoją wypełniaj. Bądź rozsądny. Bo ja już się gotuje do przelania
krwi mojej w ofierze i czas rozwiązania mego nadchodzi. Toczyłem dobry bój,
zawodu dokonałem, wiary dochowałem. Na ostatek odłożony mi jest wieniec
sprawiedliwości, który mi wręczy Pan, sędzia sprawiedliwy, w on dzień; a nie
tylko mnie, ale i tym, którzy miłują przyjście Jego.
|
EWANGELIA - według Św. Łukasza, Łk 14:26-35
Onego czasu: Mówił Jezus do rzesz:
«Jeśli kto przychodzi do mnie, a nie ma w nienawiści ojca swego i matki,
żony, dzieci, braci i sióstr, a nadto i życia swego, nie może być uczniem
moim. A kto nie dźwiga krzyża swego i nie idzie za mną, nie może być uczniem
moim.
Któż bowiem z was, zamierzając zbudować wieżę, nie zasiada pierwej i nie
oblicza koniecznych wydatków, czy ma na to, aby ją wykończyć. Aby wszyscy
patrzący nie poczęli się z niego śmiać, gdyby założył fundament, a nie zdołał
wykończyć, i aby nie mówili: Oto ten człowiek począł budować, a nie mógł
wykończyć.
Albo któryż to król, mając stoczyć wojnę przeciw drugiemu królowi, nie
zasiada pierwej i nie obmyśla czy mógłby z dziesięciu tysiącami wyjść
naprzeciw temu, który idzie przeciwko niemu w dwadzieścia tysięcy? Jeśli zaś
nie może, wysyła poselstwo i prosi o pokój wtedy, gdy tamten jeszcze daleko.
Tak więc każdy z was, który nie wyrzeka się wszystkiego, co ma, nie może być
uczniem moim. Sól jest dobra, lecz jeśli zwietrzeje, czym się ją zaprawi? Nie
przyda się ani do gleby, ani na nawóz, ale precz ją wyrzucą. Kto ma uszy ku
słuchaniu, niechaj słucha».
|