| 
     
    
    
  Św. Jan, który cały naród wzywał do
  poprawy obyczajów, nie wahał się napominać również króla. Za to został
  uwięziony i ścięty (ewangelia). Podobnie jak Prorocy i Apostołowie własną
  krwią przypieczętował głoszoną naukę. 
   
  Wspomnienie Św. Sabiny, Męczennicy 
   
  Relikwie św. Sabiny, męczennicy z Umbrii, w VII wieku zostały przeniesione do
  rzymskiego kościoła ufundowanego przez zamożną rzymiankę, noszącą to samo
  imię. 
    
    
   | 
 
 
  | 
   LEKCJA - Czytanie z księgi Jeremiasza Jer 1:17-19 
   
  W one dni: Stało się do mnie słowo Pańskie mówiąc: Opasz biodra twe, a
  powstań i mów do Judy to wszystko, co ci przykazuję. Nie lękaj się ich
  oblicza, bo Ja sprawię, że nie będziesz się bał ich obecności. Ja bowiem
  postawiłem cię dzisiaj niby miasto obronne i niby słup żelazny, i niby mur
  spiżowy po wszystkiej ziemi przeciw królom Judy i książętom jego, i kapłanom
  i ludowi ziemi. I będą wojować przeciw tobie, a nie zwyciężą; bo Ja jestem z
  tobą – mówi Pan – abym cię wyzwolił. 
    
  EWANGELIA - według Św. Marka, Mk 6:17-29 
   
  Onego czasu: Herod posłał i pojmał był Jana, i skuł go w więzieniu dla
  Herodiady, żony Filipa, brata swego, że ją był pojął. Bo mówił Jan Herodowi:
  Nie godzi się tobie mieć żony brata twego. Herodiada zaś czyhała na niego i
  chciała go zgładzić, ale nie mogła. Bo Herod obawiał się Jana, wiedząc, że
  jest mężem sprawiedliwym i świętym. I strzegł go, I wiele czynił pod jego
  wpływem, a chętnie go słuchał. I gdy nadszedł dzień stosowny, Herod w swe
  urodziny zgotował ucztę dla książąt, wodzów i dostojników galilejskich. A gdy
  weszła córka owej Herodiady i tańczyła, a spodobała Się królowi i
  współbiesiadnikom, rzekł król do dziewczęcia: «Proś mię, o co chcesz, a dam
  tobie». I poprzysiągł jej: Że o cokolwiek prosić będziesz, dam ci, choćby
  nawet połowę królestwa mego. Ona tedy wyszedłszy powiedziała matce swojej:
  «Czego mam żądać?» Ta zaś rzekła: «Głowy Jana Chrzciciela». Zaraz też wbiegła
  z pośpiechem do króla i prosiła mówiąc: «Chcę, abyś natychmiast dał mi na
  misie głowę Jana Chrzciciela». I zasmucił się król: dla onej przysięgi i dla
  współbiesiadników nie chciał jej odmawiać. Ale posławszy kata, rozkazał
  przynieść głowę jego na misie. I ściął go w więzieniu, i przyniósł głowę jego
  na misie, i wręczył ją dziewczęciu. A dziewczę oddało ją matce swojej.
  Posłyszawszy o tym uczniowie jego przybyli, zabrali ciało jego i złożyli je w
  grobie. 
   |