Lekcja zawiera modlitwę Mardocheusza
za naród żydowski, który Pan usiłuje zgubić. Mardocheusz błaga, aby Bóg
przemienił smutek jego ludu w radość. Podobnie chrześcijanie są pogrążeni w
pokucie wielkopostnej i oczekują radości wielkanocnych. Aby na nie zasłużyć,
trzeba wziąć udział w kielichu męki przez wyrzeczenie i cierpliwe znoszenie
doświadczeń (ewangelia).
|
LEKCJA - Czytanie z Księgi Estery, Est 13:8-11; 13:15-17
W one dni: Mardocheusz modlił się do Pana pamiętając o wszystkich sprawach
Jego i rzekł: «Panie, Panie, Królu wszechmogący, bo w mocy Twojej wszystko
jest położone, i nie masz, kto by się mógł woli Twej sprzeciwić, jeśli
będziesz chciał zachować Izraela. Tyś stworzył niebo i ziemię, i cokolwiek
się okręgiem niebieskim zamyka. Panem wszystkich jesteś i nie masz, kto by
się sprzeciwił majestatowi Twemu. A teraz, Panie, Królu, Boże Abrahamów,
zmiłuj się nad ludem Twym, bo nas chcą nieprzyjaciele nasi wytracić i
dziedzictwo Twoje wygubić. Nie gardź cząstką Twoją, którąś sobie wykupił z
Egiptu. Wysłuchaj prośbę moją, a bądź miłościw działowi i sznurowi Twemu, a
obróć żałobę naszą w wesele, abyśmy żywi będąc, chwalili imię Twoje, Panie, a
nie zamykaj ust o Tobie śpiewających, Panie Boże nasz».
|
EWANGELIA - według Św. Mateusza, Mt 20:17-28
Onego czasu: Jezus wstępując do Jeruzalem wziął dwunastu uczniów na osobność,
i rzekł im: «Oto wstępujemy do Jeruzalem i Syn Człowieczy będzie wydany
przedniejszym kapłanom i uczonym w Piśmie. I skażą go na śmierć, i wydadzą
poganom na pośmiewisko, ubiczowanie i ukrzyżowanie. A dnia trzeciego zmartwychwstanie».
Wtedy przystąpiła do Niego matka synów Zebedeuszowych z synami swymi,
składając Mu pokłon i o coś Go prosząc. A On rzekł jej: «Czegóż chcesz?»
Rzekła Mu: «Powiedz, aby ci dwaj synowie moi zasiedli w Królestwie Twoim,
jeden po prawicy Twojej, a drugi po lewicy». A Jezus odpowiadając rzekł: «Nie
wiecie, o co prosicie. Czy możecie pić kielich, który ja pić będę?» Mówią Mu:
«Możemy». Rzekł im: «Kielich mój wprawdzie pić będziecie, ale aby zasiąść po
prawicy mojej albo po lewicy, nie jest moją rzeczą dać wam, lecz tylko tym,
którym jest to zgotowane od Ojca mego».
Posłyszawszy to, dziesięciu innych obruszyło się na obydwu braci. Lecz Jezus
wezwał ich do siebie i rzekł: «Wiecie, że książęta narodów panują nad nimi, a
możniejsi rozciągają nad nimi swą władzę. Między wami tak nie będzie. Ale
ktobykolwiek między wami chciał być większym, będzie sługą waszym, a
ktobykolwiek między wami chciał być pierwszym, ma być waszym sługą. Tak jako
Syn Człowieczy nie przyszedł, aby mu służono, ale aby służyć i duszę swą
oddać na okup za wielu».
|