Uroczystość Świętej Rodziny Jezusa, Maryi i
Józefa
00:0000:00
Kazanie Ks. Konstantyna Najmowicza FSSPX
17
Wzorem rodziny chrześcijańskiej jest
Rodzina z Nazaretu, w której wyrósł i wychował się Jezus. W ubogim domu, w
zwyczajnych warunkach, rozwijało się najszczęśliwsze życie rodzinne, oparte
na prawie Bożym. Antyfona na wejście i graduał wyśpiewują szczęście
przenikające dom nazaretański. W lekcji św. Paweł poucza nas o cnotach, które
są warunkiem szczęścia domowego. W ewangelii dostrzegamy troskę Maryi i
Józefa o Dziecię Jezus i posłuszeństwo Syna Bożego wobec ziemskich rodziców.
Przy ofiarowaniu uświadamiamy sobie, że rodzina chrześcijańska winna
wychowywać swe dzieci dla Boga. W modlitwach dzisiejszej Mszy upraszamy dla
wszystkich naszych rodzin umiejętność naśladowania świętej Rodziny.
Lekcja i
Ewangelia na dzisiaj
wg Kalendarza
Tradycji Katolickiej
LEKCJA - Czytanie z Listu Św. Pawła Apostoła do Kolosan, Kol
3:12-17
Wzajemna wyrozumiałość i wspólna modlitwa mają doniosłe znaczenie dla
chrześcijańskiego życia rodzinnego.
Bracia: Przyobleczcież się jako wybrańcy Boży, święci i umiłowani, w tkliwe
miłosierdzie, w dobroć, w pokorę, w cichość i w cierpliwość. Znoście jedni
drugich i wybaczajcie sobie, jeśli kto ma skargę przeciw komu: jako Pan
przebaczył wam, tak i wy. A ponad to wszystko miejcie miłość, która jest
więzią doskonałości. A pokój Chrystusowy, do którego też wezwani jesteście w
jednym ciele, niech radością opanuje serca wasze i bądźcie wdzięczni.
Słowo Chrystusowe niech przebywa w was obficie, abyście z wszelką mądrością
jedni drugich nauczali i krzepili przez psalmy, hymny i pieśni duchowe, w
łasce śpiewając Bogu w sercach waszych. Wszystko, cokolwiek czynicie w słowie
lub uczynku, wszystko w imię Pana Jezusa Chrystusa czyńcie, dziękując przez
Niego Bogu Ojcu.
EWANGELIA - według Św. Łukasza, Łk 2:42-52
Gdy Jezus miał lat dwanaście, udali się do Jerozolimy według zwyczaju onego
święta. A po upływie dni, gdy wracali, zostało Dziecię Jezus w Jerozolimie, a
nie wiedzieli o tym rodzice Jego. I mniemając, że jest On w gromadzie, uszli
dzień drogi i szukali Go między krewnymi i znajomymi. A nie znalazłszy,
wrócili do Jerozolimy, szukając Go. I stało się, że po upływie dni trzech
znaleźli Go w świątyni, siedzącego wpośród doktorów, słuchającego ich i
zadającego im pytania. A zdumiewali się wszyscy, którzy Go słuchali, nad
rozumem i nad odpowiedziami Jego. I ujrzawszy Go zdziwili się. I rzekła doń
Matka Jego: «Synu, cóżeś to nam uczynił? Oto ojciec Twój i ja, bolejąc,
szukaliśmy Ciebie». I rzekł do nich: «Cóż jest, żeście mnie szukali? Czy nie
wiedzieliście, że w tym, co jest Ojca mego być winienem?» Lecz oni nie
zrozumieli tych słów, które im mówił. I udał się z nimi, i przyszedł do
Nazaretu, a był im poddany. A Matka jego wszystkie te słowa zachowywała w
sercu swoim. Jezus zaś wzrastał w mądrości i latach, i w łasce u Boga i u
ludzi.