MARZEC

9

NIEDZIELA

- - - - - - - - - -

68/297

1 Niedziela Wielkiego Postu

 

1 KLASA - KOLOR FIOLETOWY

 

 

 

niedziela_wielkiego_postu_1.jpg

 

W pierwszą niedzielę Wielkiego Postu Kościół podaje nam program pracy nad odnowieniem życia chrześcijańskiego. W Wielkim Poście mamy wszcząć walkę ze skutkami grzechu pierworodnego w naszej duszy. W ewangelii staje przed nami Chrystus — nowy Adam pokonujący szatana. Zwycięstwo Chrystusa nad potrójną pokusą jest zapowiedzią ostatecznego triumfu nad «księciem tego świata», który Zbawiciel odniesie na krzyżu. Walka i zwycięstwo Głowy Mistycznego Ciała przedłuża się w nas. Chrystus bowiem wysłużył nam łaskę do przezwyciężania naszej pychy, zmysłowości i chciwości. Tkwiącym w nas skłonnościom do grzechu mamy przeciwstawić modlitwę, post i jałmużnę. W lekcji św. Paweł upomina, abyśmy nie zmarnowali łaski, którą Pan Bóg daje szczególnie hojnie w tym świętym czasie. Naszą ufność w łaskę Bożą wyrażamy słowami psalmu 90, który znany jest jako pieśń Kto się w opiekę.

 

 

Lekcja i Ewangelia na dzisiaj

wg Kalendarza Tradycji Katolickiej

 

LEKCJA - Czytanie z Listu Św. Pawła Apostoła do Koryntian, 2 Kor 6:1-10

 Bracia: Napominamy was, abyście nadaremno łaski Bożej nie otrzymywali. Albowiem mówi On: «W czasie sprzyjającym wysłuchałem cię. A w dzień zbawienia wspomogłem cię». Oto teraz czas pożądany, oto teraz dzień zbawienia. Nie dajemy w niczym nikomu zgorszenia, aby nie ganiono posługi naszej.

Ale we wszystkim okazujemy się jako sługi Boże w wielkiej cierpliwości, w utrapieniach, w potrzebach, w uciskach, w chłostach, w więzieniach, w rozruchach, w pracach, w czuwaniu i w postach. W czystości, umiejętności, pobłażliwości, w łagodności, w Duchu Świętym, w miłości nieobłudnej w mówieniu prawdy, w mocy Bożej, przez oręż sprawiedliwości na prawo i na lewo, w chwale i w hańbie, w zniesławieniu i dobrej sławie. Niby zwodziciele, a prawdomówni, niby tajemniczy, a dobrze znani, niby umierający, a oto żyjemy, niby karani, a nie uśmierceni, niby smutni, a zawsze weseli, niby ubodzy, a wzbogacający wielu, niby nic nie mający, a posiadający wszystko.

 

EWANGELIA - według Marka, Mk 6:47-56

Onego czasu, gdy nadszedł wieczór, łódź była na pełnym morzu, On zaś sam na lądzie. A widząc ich, jak pracowali wiosłami (mieli bowiem wiatr przeciwny), około czwartej straży nocnej przyszedł do nich krocząc po morzu i zamierzał ich minąć. Lecz oni, skoro Go ujrzeli kroczącego po morzu, mniemali, że to zjawa, i zakrzyknęli. Wszyscy bowiem widzieli Go i zatrwożyli się.

I zaraz przemówił do nich, i rzekł im: «Ufajcie, jam jest, nie lękajcie się!» I wszedł do nich do łodzi, a wiatr ustał. I tym więcej się zdumiewali w duszy, że nic nie zrozumieli z cudu chlebów, gdyż było zaślepione serce ich. A gdy się przeprawili, stanęli na ziemi Genezaret i przybili do brzegu.

I skoro tylko wyszli z łodzi, natychmiast poznali Go ludzie. A rozbiegłszy się po całej onej krainie poczęli na łożach znosić chorych tam, gdzie posłyszeli, że przebywał. I gdziekolwiek wchodził, do osad, do wsi czy miast, kładli chorych na drogach i błagali Go, aby się choć kraju szaty Jego dotknąć mogli. A ilu tylko się Go dotknęło, byli uzdrowieni.

 

 

Kalendarium według Mszału Rzymskiego z 1962 roku

klawisz_play.gif
Włącz Radio Chrystusa Króla z Łodzi

Radio Chrystusa Króla w Łodzi, 2014-2024 ©

www.radiochrystusakrola.pl