KWIECIEŃ 1 WTOREK - - - - - - - - - - 91/274 |
FERIA WIELKIEGO POSTU
3 KLASA - KOLOR FIOLETOWY
369 rocznica Ślubów Lwowskich Króla Jana Kazimierza
|
|
Myśl o męce Zbawiciela jest coraz żywsza. W lekcji widzimy Mojżesza, który wstawia się za grzesznym ludem. Był on typem Chrystusa Pośrednika Nowego i Wiecznego Przymierza, który nie tylko wstawiał się a nami, lecz oddał za nas swoje życie (ewangelia).
369 rocznica Ślubów Lwowskich Króla Jana Kazimierza
Dnia tedy 1 kwietnia 1656 r. który przypadł w sobotę, w oktawę Zwiastowania Najświętszej Panny, udał się król do kaplicy z senatorami, z uroczystą okazałością i w przytomności wszystkich stanów, bractw kościelnych i całej ludności, wziąwszy obraz pięknie przystrojony, a przez dwóch duchownych niesiony, odprowadził go w processyi do kościoła i na wielkim ołtarzu kazał umieścić. Wotywę odśpiewał Nuncjusz stolicy apostolskiej - Piotr Wido biskup Laudeński. Po nabożeństwie i przyjęciu komunii, przystąpił król z senatorami do wielkiego ołtarza i przyklęknąwszy na pierwszym stopniu z wielką pokorą i nabożeństwem taki ślub swój na karcie spisany odczytał:
Ja Jan Kazimierz, z łaski Syna Twego, Króla królów, i Pana mego, i z Twego miłosierdzia, król, upadłszy do stóp Twoich najświętszych, Ciebie dziś za Opiekunkę moją i za Królowę królestwa mojego obieram. I siebie i moje królestwo Polskie, księstwo Litewskie, Ruskie, Pruskie, Mazowieckie, Żmudzkie, Inflanckie i Czernihowskie, wojska obudwu narodów i lud cały Twojej osobliwej opiece i obronie polecam, Twojej pomocy i litości w tym nieszczęśliwym i przykrym królestwa mojego stanie, przeciwko nieprzyjaciołom św. Rzymskiego kościoła pokornie błagam.
A że mnie wielkie dobrodziejstwa Twoje z całym narodem moim do nowego gorliwszego służenia Tobie pobudzają, więc przyrzekam też i na przyszłość w mojem własnym, senatorów moich i ludów moich imieniu, Tobie Najświętsza Panno i Synowi Twojemu Panu naszemu Jezusowi Chrystusowi: że cześć i chwałę Twoją wszędzie i zawsze po całem królestwie mojem z największą usilnością pomnażać i utrzymywać będę. Obiecuję nadto i ślubuję, że jeżeli za wielowładną przyczyną Twoją, i wielkim Syna Twojego miłosierdziem, otrzymam zwycięztwo nad nieprzyjaciółmi a osobliwie nad Szwedami, Twoją i Syna Twego cześć i chwałę wszędzie rześladującymi, i zupełnie zniszczyć usiłującymi, u stolicy Apostolskiej starać się będę, aby ten dzień na podziękowanie za tę łaskę Tobie i Synowi Twemu corocznie jako uroczysty i święty na wieki obchodzono, i z biskupami królestwa mojego przyłożę starania aby to, co obiecuję, od ludu mojego dopełnione było.
A ponieważ z wielkim bólem serca mego oczywiście widzę, że za łzy i uciśnienia ludzi wiejskiego stanu, w królestwie mojem, Syn Twój sprawiedliwy Sędzia świata, od siedmiu już lat, dopuszcza na królestwo moje kary powietrza, wojen i innych nieszczęść, przeto obiecuję i przyrzekam oprócz tego: iż ze wszystkiemi memi stanami po przywróceniu pokoju, użyję troskliwie wszelkich środków dla odwrócenia tych nieszczęść i postaram się, aby lud królestwa mojego od uciemiężenia i niesprawiedliwych ciężarów był oswobodzony.
Uczyń to najmiłosierniejsza Pani i Królowo, abyś jako mnie i stanom moim najszczerszą dała chęć do uczynienia tych ślubów, tak też u Syna swego łaskę do ich wykonania uprosiła. Amen“.
W ślad za królem senatorowie, z rycerstwem licznie zebranem; uklęknąwszy pod przewodnictwem Andrzeja Trzebickiego, biskupa Przemyskiego, podkanclerzego koronnego, następny ślub przez tegoż biskupa z karty głośno odczytany, uczynili:
"Wielka Boga-człowieka Matko i Przenajświętsza Panno,
my N. N. upadłszy do stóp Twoich najświętszych na kolana, Ciebie za Opiekunkę naszą i Polski, i ojczyzny naszej Królowę dziś obieramy. Nas samych i to królestwo Polskie, księstwo Litewskie, Ruskie, Pruskie, Mazowieckie, Żmudzkie, Inflanckie i Czernihowskie, wojska obudwóch narodów i wszystkie ludy ojczyzny naszej Twojej osobliwej opiece i obronie polecamy, i o Twoje pomoc i miłosierdzie w tym nieszczęśliwym i bolesnym królestwa tego a ojczyzny naszej stanie przeciw nieprzyjaciołom świętego Rzymskiego kościoła pokornie upraszamy.
A ponieważ największemi Twemi dobrodziejstwy w nas i w całym narodzie naszym została obudzona na nowo gorąca chęć służenia Tobie, przeto obiecujemy tak we własnem imieniu, jakoteż w imieniu rządców, panów i wszystkich ludów tego królestwa, iż odtąd cześć i chwałę Twoję przenajświętszą zawsze i wszędzie po wszystkich krajach ojczyzny naszej rozszerzać będziemy. Przyrzekamy prócz tego i ślubujemy, iż gdy król za świętem Twojem pośrednictwem i wielkiem Syna Twego miłosierdziem nad nieprzyjacioły, a osobliwie nad Szwedami, Twoją i Syna Twojego cześć i chwałę wszędzie prześladującymi i zupełnie zniszczyć usiłującymi zwycięztwo odniesie, u stolicy apostolskiej starać się będziemy, aby ten dzień na podziękowanie za tę łaskę Tobie i Synowi Twojemu corocznie jako uroczysty i święty na wieki w ojczyźnie naszej obchodzono, i będziemy czuwać nad tem przy pomocy biskupów królestwa naszego, aby to co przyrzekamy, od ludów Ojczyzny naszej dopełnione było.
A ponieważ z wielkim bolem serc naszych poznajemy, że za łzy i ucisk włościan w Królestwie naszem, Syn Twój sprawiedliwy Sędzia świata przez siedm lat już dopuszcza na nas kary powietrza, wojen i innych nieszczęść, przeto obiecujemy i przyrzekamy oprócz tego, iż ze wszystkimi naszymi stanami po przywróceniu pokoju wszelkich dla odwrócenia tych nieszczęść troskliwie użyjemy środków i postaramy się, aby lud naszej Ojczyzny od niesłusznych ciężarów i ucisków był uwolniony.
Uczyń to Najmiłosierniejsza Pani i Królowo! abyś tak samo, jakeś najszczerszą chęć w nas, w naszym królu i stanach do uczynienia tego ślubu wzbudziła, także nam łaskę u Syna Twego dla wypełnienia tego ślubu uprosiła. Amen."
|
||
Lekcja i Ewangelia na dzisiaj wg Kalendarza Tradycji Katolickiej |
||
LEKCJA - Czytanie z Księgi Wyjścia, Wj 32:7-14 W one dni: Rzekł Pan do Mojżesza mówiąc: «Idź, zstąp, zgrzeszył lud twój, któryś wywiódł z ziemi egipskiej. Ustąpili rychło z drogi, którąś im ukazał, i uczynili sobie cielca ulanego, i pokłonili się, i ofiarując mu ofiary rzekli: Ci są bogowie twoi, Izraelu, którzy cię wywiedli z ziemi egipskiej». I jeszcze rzekł Pan do Mojżesza: «Widzę, że ten lud jest twardego karku. Puść mię, żeby się rozgniewała zapalczywość moja na nich i bym wygładził ich, a ciebie uczynił ludem wielkim». Ale Mojżesz modlił się do Pana, Boga swego, mówiąc: «Czemuż, Panie, gniewa się zapalczywość Twoja przeciw ludowi Twemu, któryś wywiódł z ziemi egipskiej siłą wielką i ręką mocną? Niech, proszę, nie mówią Egipcjanie: Chytrze ich wywiódł, aby ich pobić na górach i wygładzić z ziemi. Niech ucichnie gniew Twój i daj się przebłagać za nieprawości ludu Twego! Wspomnij na Abrahama, Izaaka i Izraela, sługi Swoje, którym przysiągłeś na samego siebie mówiąc: Rozmnożę potomstwo wasze jak gwiazdy niebieskie; i wszystką tę ziemię, o której mówiłem, dam potomstwu waszemu i będziecie ją trzymać na zawsze». I dał się ubłagać Pan, żeby nie czynił złego, którym zagroził ludowi swemu.
EWANGELIA - według Jana, J 7:14-31 Onego czasu: Gdy upłynęła już połowa świąt, wszedł Jezus do świątyni i nauczał. I zdumiewali się żydzi mówiąc: «Jak on może znać Pismo, nie nauczony?» Odpowiedział im Jezus mówiąc: «Moja nauka nie jest moją, ale Tego, który mię posłał. Jeśli kto chce pełnić wolę Jego, ten z nauki pozna, czy z Boga jest, czy też ja sam od siebie mówię. Kto z samego siebie mówi, ten chwały własnej szuka, ale kto szuka chwały Tego, który go posłał, ten jest prawdomówny i nie masz w nim nieprawości. Czyż to nie Mojżesz dał wam Prawo, a nikt z was nie przestrzega Prawa? Czemu pragniecie mnie zabić?» Odpowiedziała rzesza mówiąc: «Czarta masz, kto cię chce zabić?» Odpowiedział Jezus i rzekł im: «Jednego dzieła dokonałem, a wszyscy się zdumiewacie. Wszak Mojżesz nadał wam obrzezanie (nie żeby pochodziło ono od Mojżesza, bo jest od ojców) i dokonujecie obrzezania w dzień szabatu. Jeśli tedy człowiek przyjmuje obrzezanie w szabat bez pogwałcenia Prawa Mojżeszowego, dlaczego się na mnie oburzacie, żem całego człowieka w szabat uzdrowił? Nie sądźcie według pozorów, ale sprawiedliwym sądem sądźcie». Mówili tedy niektórzy z mieszkańców Jerozolimy: «Czy to jest ten, którego chcą zabić? Bo oto jawnie naucza, a nic mu nie mówią. Czyżby naprawdę poznali starsi, że ten jest Chrystusem? Ale o nim wiemy, skąd pochodzi, o Chrystusie zaś, gdy się zjawi, nikt wiedzieć nie będzie, skąd przychodzi». A nauczając w świątyni wołał Jezus: «I mnie znacie, i wiecie, skąd jestem, a sam od siebie nie przyszedłem, ale wiary jest godzien Ten, który mię posłał, a którego wy nie znacie. Ja Go znam, bo od Niego jestem i On mię posłał». Zamierzali tedy Go pojmać, ale nikt nie podniósł nań bo jeszcze nie nadeszła godzina Jego. A spośród rzeszy wielu weń uwierzyło.
|
||
Kalendarium według Mszału Rzymskiego z 1962 roku |
Włącz Radio Chrystusa Króla z Łodzi
Radio Chrystusa Króla w Łodzi, 2014-2024 ©