W roku 1224 św. Franciszek udał się na
górę Alwernię i odprawił tam 40-dniowy post przed świętem św. Michała. Prosił
Chrystusa o łaskę udziału w Jego miłości i w Jego cierpieniach. W czasie
żarliwej modlitwy ujrzał Serafina z ognistymi skrzydłami przybitego do
krzyża. Podczas tego widzenia na dłoniach, stopach i boku Świętego wystąpiły
krwawiące rany. W ten sposób stał się on żywym wizerunkiem ukrzyżowanego
Zbawiciela.
Msza jak w dniu 4 października.
|
LEKCJA - czytanie z Listu świętego Pawła Apostoła do Galatów, Gal
6:14-18
Bracia: Ale co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego,
jak tylko z krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa, przez którego dla mnie
świat jest ukrzyżowany, a ja światu. Albowiem w Chrystusie Jezusie ani
obrzezanie nic nie znaczy, ani nieobrzezanie, ale nowe stworzenie. A nad
wszystkimi, którzy się tego prawidła trzymają, i nad Izraelem Bożym pokój i
miłosierdzie. W końcu niechaj mi nikt me sprawia trudności, bo ja blizny Pana
Jezusa na własnym ciele noszę. Łaska Pana naszego Jezusa Chrystusa niech
będzie z duchem waszym, bracia. Amen.
|
EWANGELIA - według Św. Mateusza, Mt 11:25-30
Onego czasu: Odpowiadając Jezus rzekł: «Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i
ziemi, iżeś te rzeczy zakrył przed mądrymi i przewidującymi, a objawiłeś je
maluczkim. Tak, Ojcze, bo tak się spodobało Tobie. Wszystko dane mi jest od
Ojca mego. I nikt nie zna Syna, jeno Ojciec, ani Ojca nikt nie zna, jeno Syn
i komu by Syn zechciał objawić.
Pójdźcie do mnie wszyscy, którzy pracujecie i uginacie się pod ciężarem, a ja
was pokrzepię. Weźmijcie jarzmo moje na siebie i uczcie się ode mnie, żem
jest cichy i pokornego serca, a znajdziecie odpocznienie dla dusz waszych. Albowiem
jarzmo moje słodkie jest, a brzemię moje lekkie».
|